Thursday, December 6, 2012

poznan know-how: babci na pociag nie podwieziesz!

Najnowsze doniesienie GW: Nowe znaki przed dworcem,
czyli - warto wiedziec, jakie nowe przypaly szykuje ci twoje miasto. 
Przyjade na Swieta, zjedzie sie rodzina, oczywiscie trzeba podjechac pod PKP, odebrac babcie, zapakowac dziadka, dobrze wiedziec, ze wprowadzono kolejny absurd na niekonczaca sie liste sucharow komunikacyjno-drogowych pt:
"Jak zatruc poznaniakom zycie?"
ktora to lista preznie zapelnia sie od jesieni 2011, kiedy zaczeto na hurra (na Euro2012) remontowac naraz glowne arterie miasta.
"Drogowcy podkreślają: kierowcy są sami sobie winni. - Gdyby wszyscy respektowali wcześniej zakaz postoju, to nie byłoby problemu. Ale nie respektowali. Samochody stawały nawet w kilku rzędach. I blokowały autobusy MPK, które nie mogły przejechać - tłumaczy Tomasz Libich z Zarządu Dróg Miejskich."

po pierwsze jesli nie respektowali wczesniej, to teraz tez nie beda (w miare mozliwosci)
po drugie: 
tylko CZESC KIEROWCOW jest winna  i to oni powinni ponosic konsekwencje!!!!
Oczywiscie tez widzialam zablokowany na skrecie autobus, bo jakis debli nie dosc ze zaparkowal i poszedl sobie, to zaparkowal jak ostatnia dupa wolowa.
prosty pomysl:
Wtedy - powinna podjechac dyzurujaca w poblizu laweta i zgarnac auto. Za granica, widzialam w IT i w DE - dziala to niezwykle sprawnie.
1 mandat: za zle parkowanie
2 mandat: za wstrzymanie ruchu MPK
i koszty odholowania laweta. 
Z tysiac zeta za to razem - wyleczy delikwenta ze slepoty (czytanie znakow) i olewactwa.

Czy naprawde taniej jest stawiac znak i robic pod gorke NORMALNYM kierowcom i podroznym?
Znow karac wszystkich za debili?
To, by placic za podwozenie kogos lub odbieranie (no bo "parking platny") - to absurd
niegodny nowoczesnego miasta know-how....
Parkowanie - ok platne
podwozenie, wysadzanie - ma byc za darmo!!!!

Laweta w poblizu i patrol krazacy w poblizu
moglyby pieknie zasilic kase miejska zerujac na debilach,
a normalnym ludziom dajac mozliwosc dzialania w ramach przepisaow i prawa.


No comments:

Post a Comment